Na deserem naleśniki.
Dla odmiany amerykańskie
czyli na maślance.
Z domowymi brzoskwiniami i bitą śmietaną.
Nic dodać nic ująć,
po prostu pyyycha.
Witam wszystkich odwiedzających. Jestem szczęśliwą żoną i matka dwójki uroczych urwisów. Postanowiłam trochę pobawić się w pisanie bloga, jednak nie będę podawać swoich prawdziwych danych, wolę pozostać taka trochę tajemnicza. mój adres mejlowy ptakania3@interia.pl gdyby ktoś miał ochotę do mnie napisać. Jeszcze raz zapraszam. Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze i dziękuję tak ogólnie wszystkim odwiedzającym.
Naleśniki to chyba jedna z takich bardzo lubianych potraw w naszych domach. Bardzo lubię taką wersję na maślance oraz z dodatkiem mąki razowej :)
OdpowiedzUsuńtak są pyszne :-)
UsuńNie robiłam jeszcze naleśników na maślance. Muszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńpolecam naprawdę smaczne :-)
Usuń